Zima mimo krótkich dni jest dokonałym czasem na wolontariat oraz na przygotowania do akcji wolontariackich. O tym jak można przygotować się do wolontariatu na rzecz otaczającej nas przyrody, dowiecie się z poniższego artykułu.
Od zarania dziejów mieszkańcy strefy klimatów umiarkowanych podporządkowani byli cyklowi natury. Wiedzieli, że po obfitym lecie przychodzi jesień z bogactwem plonów, następnie zima, a po niej wiosna wybuchająca zielenią. Pewność następstw pór roku pozwalała nam się rozwijać, planować i realizować najśmielsze zamierzenia. Korzystaliśmy i korzystamy z tej wiedzy oraz umiejętności przewidywania, by każdy okres roku wykorzystać jak najlepiej. Nie inaczej jest w przypadku działań wolontariackich.
Karmnik – zdjęcie autorstwa Katarzyny Dytrych
Pozory mylą
Zima może wydawać się porą roku, w której niewiele dzieje się w przyrodzie. To raczej czas tradycji, spotkań i wyciągania pomocnej ręki do innych ludzi. Wydaje się, że przyroda włączyła przycisk "pauza" i (o ile mamy szczęście) biały puch przykryje wszystko nocą, spadając cichutko z ołowianych chmur. Nic bardziej mylnego! W lesie, na łące, a nawet pod tą puchową kołdrą dzieje się sporo. Rośliny naszego klimatu nie kwitną zimą, a większość owadów przetrwa w uśpieniu. Nie oznacza to jednak, że nie możemy zaplanować na zimę wolontariatu przyrodniczego lub ekologicznego. Oto kilka propozycji:
1. Zacznij od siebie
Co jest orężem prawdziwych miłośników zimowej aury? W jednej dłoni ciekawa książka, w drugiej - herbata lub kakao! Czy to ma związek z wolontariatem? Oczywiście! Pomaganie wymaga rozeznania w potrzebach tych, którym chcemy pomóc. Kiedy wspieramy inne osoby, możemy łatwo poznać te potrzeby i na nie odpowiedzieć. A jak w przypadków ptaków? Drzew? Gdy pogoda na zewnątrz nie kusi nas przebywaniem na słonku i piknikowaniem na trawie, mamy czas by poszerzać swoje horyzonty. Warto zatem właśnie teraz sięgnąć po ciekawą książkę, zanurzyć się w poznawaniu ciekawostek i zgłębianiu tajników roślin oraz zwierząt. A im bardziej czujecie, że coś budzi w Was niechęć, tym mocniej będę zachęcać do tego, by właśnie temu się przyjrzeć. Niektórym botanika wydaje się mało ciekawym tematem. Tymczasem wiemy, że wiele roślin „rozmawia” ze sobą poprzez różne substancje w powietrzu i ziemi, pomidory potrafią dawać znać, że doskwiera im susza (niestety jako ludzie słabo to słyszymy), a inne rośliny są niczym kameleon i dopasowują kształt swoich liści do liści sąsiadów, byleby tylko nie zostać zjedzonym przez roślinożerców! Jeśli jesteście fanami i fankami kina, to nie martwcie się – w serwisach streamingowych czeka na obejrzenie sporo ciekawych dokumentów, które z pewnością będą źródłem zachwytu, np. David Attenborough: Życie na naszej planecie, Ciemne strony rybołówstwa, Nasza planeta, Tańcząc z ptakami, Czego nauczyła mnie ośmiornica, Ścigając koralowce, Przynoszę ci dzikość, Pieśni wielorybów, Nie na miejscu, Genesis 2.0, Simona, The story of plastic, Antropocen.*
2. Podziel się
Nie tylko rzeczami, których już nie potrzebujemy, ale również wiedzą i doświadczeniem. W małej skali może to być szkolne koło, chętne osoby z różnych klas lub zaprzyjaźniona sąsiednia szkoła. Zorganizujcie spotkanie lub mini-konferencję, gdzie opowiecie o przyrodzie i ekologii lub swoich proekologicznych działaniach.
3. Inspiruj i pokazuj
Zima to czas, kiedy ludzie chętnie ruszają na pomoc miejskim zwierzętom, niestety nie zawsze robią to właściwie. Zorganizujcie kampanię, w której przekażecie najważniejsze informacje sąsiadkom i sąsiadom z okolicy. Mogą one dotyczyć na przykład dokarmiania ptaków. Stary, skawalony chleb nie pomoże im przetrwać zimy. Ale już różne ziarna, warzywa pozostałe z gotowania – jak najbardziej. Warto również uczulić na wieszanie pokarmu w siatkach. Mniejsze ptaki, np. sikorki, mogą się w nie zaplątać i nie poradzą sobie z wydostaniem się z takiej śmiertelnej pułapki. Pomocna w wyborze treści, może być infografika.
W jakich tematach warto inspirować innych?
- Oszczędzania energii podczas korzystania z telefonów – czyli jak sprawić, by telefon po naładowaniu działał dłużej. Poczytajcie o optymalizacji i pokażcie innym jak to zrobić.
- Ekopakowania i ozdabiania prezentów. Zamiast gotowego papieru, wykorzystajcie własnoręcznie zrobione kolaże, rysunki czy skrawki materiałów. Pinterest kipi od inspiracji!
- Kartki świąteczne, noworoczne i na wszelkie inne okazje z wykorzystaniem darów natury.
- Szycie, haftowanie, to doskonałe umiejętności, które pomogą naprawić przetarte dżinsy i dziurawą (a ukochaną) koszulkę. Z pomocą igły, muliny i nitek można wyczarować piękne wzory, które sprawią, że ubrania będą niepowtarzalne.
- Dbania o elementy naszej szafy – jak zaimpregnować buty na zimę, jak zabezpieczyć je przed solą, jak przywrócić zmechacony sweter do życia, wyczyścić kurtkę narciarską. Im dłużej będziecie używać tych rzeczy, tym lżej dla środowiska.
4. Świętuj
Celebrowanie ważnych momentów też może być ukłonem w stronę środowiska i przyrody. Spójrzmy na to z kilku stron:
- Zorganizujcie świętowanie w duchu diety przyjaznej planecie. Zadbajcie o przekąski bazujące na warzywach, a mięso potraktujcie jako dodatek. Jeśli nie słyszeliście jeszcze o talerzu planetarnym, to świetna okazja, żeby się z nim zapoznać! Najlepiej jeśli zadbacie też o własne naczynia i sztućce wielorazowe, by nie generować zbędnych odpadów.
- Horyzont kulinarny poszerzony? To świetnie, przejdźmy teraz do tego, co można na takim spotkaniu zrobić. Możecie na przykład przygotować wieńce świąteczne z gałęzi pozyskanych od sprzedawców drzewek. Gałązki trafiają przeważnie do kosza, a tak możecie z nich zrobić pachnące i naturalne ozdoby do domów lub dla przyjaciół, sąsiadów czy osób w potrzebie. W grupie siła, pamiętajcie jednak, by do ozdabiania używać naturalnych materiałów – cytrusów, szyszek, owoców jarzębiny, cynamonu itp.
- Świętowanie to też dziękowanie. Zastanówcie się nad tym, za co możecie być wdzięczni przyrodzie i naturze. Czym obdarza nas codziennie, a na co nie zwracamy uwagi? Nie pozostawiajcie waszych refleksji tylko w sferze myśli – wykonajcie wspólny (!) kolaż, plakat lub wystawę z haseł zapisanych kolorowymi mazakami lub farbami na starych gazetach (w ramach sprzeciwu wobec szarej oraz czarno-białej rzeczywistości).
- Nie marnujcie jedzenia. Jeśli coś dobrego zostanie z tej uczty, przekażcie do lokalnej jadłodzielni.
- A może zaprosicie na swoje spotkanie i wspólne śpiewanie seniorów z pobliskiego klubu?
5. Ruszaj w teren
Na koniec wracamy do punktu wyjścia – na łono przyrody. Śnieżne dni, to doskonała okazja, by wybrać się na tropienie zwierząt (choć niekoniecznie po parku, bo tam jednak lokalne psiaki mogą mocno namieszać swoimi łapami). Wybierzcie się nad rzekę i poobserwujcie ptaki. Przyjrzyjcie się kształtom drzew i gałęzi i spróbujcie zapisać jakie gatunki spotkacie. Obserwacje ptaków możecie też prowadzić przy karmniku. Może przyleci jakiś ciekawy gatunek? A przy okazji zwróćcie uwagę, kto jest największym awanturnikiem!
Zima to czas spokoju, refleksji, długich wieczorów i śnieżnej magii za oknami. Możemy ten czas wykorzystać na tak wiele sposobów dzieląc się tym, co mamy i czego nam nie zabraknie – ciekawością, wdzięcznością, empatią i radością. Warto spróbować!
* Wiele dobrych filmów znajdziecie nie tylko w popularnych serwisach streamingowych, ale też na VOD festiwali filmowych, na przykład Millenium Docs Against Gravity, Nowe Horyzonty i American Film Festiwal. Jeśli nie wiecie, gdzie obejrzeć wyszukany przez was film, sprawdźcie na filmwebie, gdzie jest dostępny.
Autorka: Katarzyna Dytrych
Prezes w Fundacji "Za górami, za lasami", z wykształcenia i zamiłowania przyrodnik. Swoją wiedzę i pasję realizuje zawodowo od 12 lat poprzez koordynację programów edukacyjnych, działania z zakresu CSR, szkolenia, warsztaty terenowe oraz wyjazdy przyrodnicze czy publikacje eksperckie.
Działanie finansowane jest przez m.st. Warszawa w ramach projektu „Ochotnicy warszawscy”.
Bezpośrednim realizatorem jest Fundacja Centrum Edukacji Obywatelskiej.