Na co dzień Fundacja Instytut Otwarta Przestrzeń zajmuje się wsparciem osób LGBTQIAP i ich bliskich. Jednak w związku z obecną sytuacją na Ukrainie oferuje także krótkoterminowe wsparcie interwencyjne, w formie online lub stacjonarnej w Warszawie, dla wolontariuszek_y, które_rzy pomagają w punktach przyjazdu/noclegu osób uciekających przed wojną. O projekcie rozmawiamy z Dawidem Pawliną – założycielem i prezesem Fundacji.
Kto może skorzystać z bezpłatnego wsparcia interwencyjnego, które oferuje Państwa Fundacja?
Dawid Pawlina: Z bezpłatnego wsparcia psychologicznego mogą skorzystać wolontariuszki i wolontariusze, które_rzy niosą pomoc osobom uchodźczym, i które doświadczają z tego powodu jakiś trudności emocjonalnych czy psychicznych. Może to być lęk, poczucie bezradności czy przeciążenia, frustracja, smutek, stany depresyjne, rozchwianie emocjonalne etc. Nasza Fundacja prowadzi także wsparcie dla osób uchodźczych.
Na czyje wsparcie mogą liczyć wolontariuszki_e?
D.P.: Wsparcia udzielają wolontariuszki_e zajmujący się na co dzień pomocą psychologiczną, psychoterapią, interwencją kryzysową, coachingiem etc. Wolontariuszki_e zaangażowane_i w nasz projekt pochodzą z całej Polski i za granicy, Są osoby z Wielkiej Brytani, Szwecji etc. W rekrutacji zgłosiło się wiele osób, które chcą dołożyć swoją cegiełkę do pomocy naszym gościom w tej trudnej dla nich sytuacji. Fundacja prowadzi także wsparcie dla osób uchodźczych.
Dlaczego praktyka dbania o siebie jest tak istotna w przypadku osób, które niosą pomoc ofiarom konfliktu zbrojnego?
D.P.: Pomaganie innym osobom, szczególnie w tak silnym kryzysie jakiego doświadczają uchodźczynie i uchodźcy, może powodować w nas różne stany i odbijać się na naszym zdrowiu psychicznym. Niektóre z osób wolontariackich mogą wykazywać objawy dzisiaj, u niektórych te objawy mogą pojawić się dopiero za jakiś czas. Jednym z bardziej dominujących stanów u osób pomagających jest zapewne poczucie bezradności. W końcu możemy przyjąć pod swój dach tylko kilka osób, mamy do rozdania tylko 200 kanapek, a potrzebujących w najbliżej okolicy jest 3 razy tyle, itp.
Na początku wojny w Ukrainie, kiedy osoby uchodźcze zaczęły napływać do Polski, w internecie i mediach zaczęło przewijać się takie powiedzenie: "to nie sprint, a maraton". Jeśli w początkowej fazie spalimy całe nasze zasoby psychiczne, nie będziemy w stanie pomagać w dłuższej perspektywie. Spotkania wsparciowe pozwolą nam lepiej zrozumieć swoje emocje, dopasować wysiłki do naszych możliwości tak, aby nasze wolontariackie piękne wsparcie płonęło równym płomieniem przez długi czas, a nie wypaliło nas w pierwszym miesiącu naszego zaangażowania.
Jakimi sprawami mogą dzielić się wolontariuszki_e podczas sesji?
D.P.: Wolontariuszki_e podczas sesji mogą się dzielić problemami związanymi z udzielanym wsparciem, tego jakich emocji i stanów doświadczają. Jednak nie ograniczamy się tylko do obszaru wolontariatu. Może być tak, że czyjeś zaangażowanie w wolontariat powoduje konflikty rodzinne, np. ktoś chciałby pomagać więcej, a rodzina czuje się zaniedbywana. Wszystkie te kwestie można wnosić na spotkania. W tym miejscu należy pamiętać, że osoby wspierające obowiązuje tajemnica, tzn. że wszystkie wniesione kwestie pozostaną tylko pomiędzy wolontariuszką_em, a osobą wspierającą.
Jeśli chcesz skorzystać z bezpłatnego wsparcia interwencyjnego - już dziś skontaktuj się z Fundacją Instytut Otwarta Przestrzeń!
Tel.: 511 028 333
Adres e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Lista wolontariuszek_y, które_rzy prowadzą wsparcie psychologiczne w Fundacji Instytut Otwarta Przestrzeń.
Rozmowa: Dorota Kaczmarek